Od 1 stycznia 2016 roku zaczęła obowiązywać Ustawa z dnia 10 września 2015 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem polubownych metod rozwiązywania sporów. Klienci JMK Kancelarii Adwokackiej często zapytują o cel poprzedzania postępowania sądowego mediacją. Czy przepisy dotyczące mediacji rzeczywiście zachęcają strony sporu do korzystania z niej, zanim sprawa podlegać będzie ocenie Sądu?
Celem regulacji jest propagowanie polubownych metod rozwiązywania sporów. Ministerstwo Sprawiedliwości zachęca do wybierania tej drogi poprzez emisję różnego rodzaju materiałów promocyjnych. Bezpośrednie wskazanie zawiera art. 10 K.p.c.
Z punktu widzenia możliwości odciążenia Sądów, mediacja powinna być dobrą alternatywą dla rozwiązywania sporów. W związku z tym, że teraz Sądy mocą przepisów prawa mają obowiązek nakłaniania stron sporu do podjęcia mediacji na każdym etapie postępowania, sposób ten staje się coraz bardziej powszechny.
Mediację prowadzi bezstronny mediator. Stałym mediatorem może być osoba fizyczna, która: korzysta z pełni praw publicznych, ma pełną zdolność do czynności prawnych, posiada wiedzę i umiejętności w zakresie prowadzenia mediacji, ukończyła 26 lat, zna język polski, nie była prawomocnie skazana za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe oraz została wpisana na listę stałych mediatorów prowadzoną przez prezesa sądu okręgowego. Mediatorem nie może być sędzia.
Mediacja może być wszczęta z inicjatywy Sądu, który wydaje postanowienie o skierowaniu stron do mediacji, albo z inicjatywy samych stron. W tym przypadku obowiązek mediacji może wynikać z zapisów umowy, zobowiązujących do poprzedzenia drogi sądowej mediacją, bądź zaistnieć poprzez faktyczne przystąpienie stron sporu do mediacji.
Bez znaczenia jest to, kto występuje z inicjatywą wszczęcia mediacji, w każdym przypadku muszą godzić się na to wszystkie strony biorące w niej udział. Skoro jest ona dobrowolna, wola rozwiązywania sporu za pomocą mediacji istnieć musi przez cały czas jej trwania, aż do zawarcia ugody albo jej zakończenia w inny sposób. Zgodnie z art. 183(8) K.p.c. mediacji nie prowadzi się, jeżeli strona w terminie tygodnia od dnia ogłoszenia lub doręczenia jej postanowienia kierującego strony do mediacji nie wyraziła zgody na mediację. Jednak w przypadku mediacji przeprowadzanej na podstawie postanowienia sądu, brak sprzeciwu którejkolwiek ze stron zgłoszonego w ciągu tygodnia od ogłoszenia lub doręczenia postanowienia przez sąd, oznacza zgodę. W doktrynie pojawiają się wątpliwości, czy można to stosować konstrukcję “milczącej zgody”. Z uzasadnienia projektu Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego przy Ministrze Sprawiedliwości (pkt IV, s. 10) wynika, że sformułowanie “nie wyraziła zgody” należy rozumieć w ten sposób, że mediację na podstawie skierowania sądu prowadzi się, gdy “strony się temu nie sprzeciwią” w terminie tygodnia od dnia ogłoszenia lub doręczenia postanowienia. Brak zgody powoduje, że sprawa “wraca” do sądu, jednak mediatorowi i tak będzie się należało wynagrodzenie. Kierując strony do mediacji sąd obowiązany jest niezwłocznie przekazać mediatorowi dane kontaktowe stron i ich pełnomocników. Z przebiegu mediacji sporządza się protokół, ewentualna ugoda zaś stanowi do niego załącznik. Ugoda ta uznawana jest za tytuł egzekucyjny, co oznacza, że nie jest wymagane zatwierdzenie jej przez sąd w celu wszczęcia postępowania egzekucyjnego. W toku postępowania egzekucyjnego zostanie ona jednak zweryfikowana przez sąd pod kątem zgodności z prawem, zasadami współżycia społecznego, czy też okoliczności zmierzania do obejścia prawa. Sąd bada dodatkowo czy ugoda jest zrozumiała oraz czy nie zawiera sprzeczności w swej treści.
Przez “posiedzenie mediacyjne” rozumieć należy jednoczesne spotkanie mediatora z wszystkimi stronami w określonym czasie i miejscu. Odbywanie tak rozumianych posiedzeń nie jest obligatoryjne, mediacja może być prowadzona np. za pomocą odrębnych spotkań mediatora z każdą ze stron albo przy wykorzystywaniu środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość. Mediacje odbywają się również w siedzibie JMK Kancelarii Adwokackiej. Mediator ustala miejsce i termin posiedzenia. Stronę może w postępowaniu mediacyjnym zastępować pełnomocnik. Adwokat Justyna Michalak-Królicka często reprezentuje swoich Klientów jako strony mediacji. Udział w mediacji nie wymaga pełnomocnictwa procesowego. W każdym czasie strona może wycofać z mediacji, sam mediator nie ma kompetencji do rozstrzygnięcia sporu. Mediacja co do zasady może być przeprowadzona w każdej sprawie, jednak Kodeks postępowania cywilnego zawiera szczegółowe regulacje wskazujące na możliwość rozwiązania sporu za pomocą mediacji, np. w art. 445(2) K.p.c. dotyczącym rozwodu i separacji lub w art. 570(2) K.p.c. dotyczącym władzy rodzicielskiej
Według art. 98(1) K.p.c. do niezbędnych kosztów procesu zalicza się koszty mediacji prowadzonej na skutek skierowania przez sąd. Zgodnie z art. 183(5) K.p.c. koszty wynagrodzenia mediatora i zwrot wydatków obciążają strony. Koszty mediacji nie są objęte zwolnieniem od kosztów sądowych. Osoby zwolnione od kosztów sądowych muszą pokrywać koszty mediacji z własnej kieszeni, nawet w przypadku sądowego skierowania do mediacji, chyba że mediator wyraził zgodę na prowadzenie mediacji bez wynagrodzenia. Jeżeli mediacja toczy się na podstawie skierowania sądu, to koszty ustala się na postawie Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 czerwca 2016 r. w sprawie wysokości wynagrodzenia i podlegających zwrotowi wydatków mediatora w postępowaniu cywilnym. Mediator otrzymuje wynagrodzenie po wystawieniu faktury, sąd odzyskuje te koszty od stron dopiero po zakończeniu sprawy.
Wynagrodzenie mediatora jest niezależne od wyniku mediacji, ponieważ mediator świadczy na rzecz stron swego rodzaju usługi. Zgodnie z Rozporządzeniem wynagrodzenie mediatora w sprawach o prawa majątkowe wynosi 1% WPS (wartości przedmiotu sporu), ale nie mniej niż 150 zł i nie więcej niż 2.000 zł za całość postępowania mediacyjnego. W sprawach o prawa majątkowe, w których wartości przedmiotu sporu nie da się ustalić, oraz w sprawach o prawa niemajątkowe wynagrodzenie mediatora za prowadzenie postępowania mediacyjnego wynosi za pierwsze posiedzenie 150 złotych, a za każde kolejne – 100 złotych, łącznie nie więcej niż 450 złotych. Do tego należy doliczyć poniesione wydatki, tj. koszty przejazdów, zawiadomień, zużytych materiałów biurowych, wynajmu pomieszczenia na spotkania stron. Jeżeli mediacja zakończy się ugodą, koszty znosi się wzajemnie (art. 104(1) K.p.c.), brak ugody skutkować będzie obciążeniem kosztami strony przegrywającej na zasadach ogólnych.
W przypadku mediacji sądowej zawarcie ugody przed mediatorem w toku postępowania w sprawie powoduje zwrot z urzędu całej (gdy ugodę zawarto przed rozpoczęciem rozprawy w I instancji) albo trzech czwartych (gdy ugodę zawarto po rozpoczęciu rozprawy) opłaty uiszczonej od pisma wszczynającego postępowanie w pierwszej instancji oraz zarzutów od nakazu zapłaty (art. 79 ust.1 pkt 1 lit. h i art. 77 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).
Mediacja wydaje się być dobrym sposobem na szybkie rozwiązanie sporu bez angażowania sądu. Jeśli chodzi o koszty, to jest ona korzystna szczególnie w przypadkach, gdy wartość przedmiotu sporu nie jest znaczna, a poziom skomplikowania sprawy pozwala rozwiązać spór przy pomocy bezstronnej osoby, niekoniecznie ze środowiska prawniczego.
Natomiast jeśli chodzi o rozbudowane merytorycznie sprawy, o skomplikowanym stanie prawnym i faktycznym, zawarcie ugody w drodze mediacji jest mało prawdopodobne, przede wszystkim z uwagi na determinację stron co do rozstrzygnięcia sądowego oraz czas niezbędny na prowadzenie mediacji. Odrębny problem stanowi “świeżość” instytucji i stosunkowy brak realnego doświadczenia osób mogących pełnić funkcje mediatora. Z pewnością jednak z biegiem czasu instytucja ta będzie się popularyzować, szczególnie w zakresie spraw rodzinnych i cywilnych.